Posiadanie własnego allotment’u w UK (czytaj własnej wynajmowanej działki celem uprawy warzyw i owoców), stwarza Podlasiance nieograniczone możliwości tworzenia staropolskich i nowowegańskich potraw, o jakich nie śnił żaden Anglik. Nieodzownym wielkanocnym dodatkiem do śniadania jest tarty chrzan z dodatkiem cytrynki i na takiej samej bazie, ale z dodatkiem tartego buraczka — ćwikła. Założę się, że tylko osoby z kraju Brexitu, które miały okazję bytować z przedstawicielami tej samej narodowości co ja, miały sposobność przypiec podniebienie tym duetem odświętnych (przynajmniej w moim rodzinnym domu) dodatków. A przepis jest banalnie prosty!
Składniki i przygotowanie chrzanu:
- tarty korzeń chrzanu
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- sok z połówki cytryny
- 1 ząbek czosnku
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie polega na zmieszaniu wszystkich składników, w takiej kolejności jak są wymienione.
Składniki i przygotowanie ćwikły:
- tarty korzeń chrzanu
- 2 ugotowane, tarte buraczki
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- sok z połówki cytryny
- 1 ząbek czosnku
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie identyczne jak w przypadku chrzanu.
Tegoroczne święta spędzamy w Polsce. Tak się składa, że uda się nawet spotkać najbliższej rodzinie mojej i B. przy mięsach, rybach, kawie i torcie (córci). Chrzan i ćwikła na pewno będą widniały wśród pięknych potraw Wielkanocnych.